By przypomnieć sobie i wam, że mój blog to nie tylko recenzje kosmetyków, postanowiłam podzielić się z wami wiedzą, którą zdobyłam czytając książkę “Refluks” Kimberly A. Tessmer. Recenzja całej książki na pewno pojawi się na blogu. Dziś jednak, chciałabym zaprezentować domowe sposoby na zgagę, ponieważ doskonale wiem, jak potrafi ona uprzykrzyć życie.
Domowe sposoby na zgagę
- Imbir. Zarówno korzeń imbiru jak i imbir suszony od wieków stosowano w celach leczniczych. Posiada on właściwości przeciwzapalne. Uważany jest także za lek na dolegliwości żołądkowe. Imbir można wykorzystać przyrządzając wiele potraw. Można także kawałek surowego korzenia dodawać do herbaty.
- Migdały. Pomagają zachować właściwe pH w przewodzie pokarmowym, zmniejszają poziom kwasów. Można jeść prażone, solone lub surowe. Zaleca się jeść 3-4 migdały przed posiłkiem, dokładnie je przeżuwając, by uwolnić zawarty w nich olej.
- Owsianka. Działa na żołądek łagodząco, zawiera również dużo błonnika, a to w naturalny sposób zmniejsza ryzyko wystąpienia zgagi i refluksu (Wikipedia.pl: refluks to zespół dolegliwości wywołanych zarzucaniem (refluksem) treści żołądkowej do przełyku. Wraz z połkniętym wcześniej pokarmem, do przełyku wraca także wytwarzany w żołądku kwas solny i enzymy trawienne, powodując pieczenie, czyli tzw. zgagę.)
- Banany. Działają na żołądek jak antacyd (lek zobojętniający) i pomaga zwalczyć pewien typ bakterii odpowiedzialnych za tworzenie się wrzodów. Należy pamiętać, by wybierać tylko dojrzałe banany.
- Jogurt. Pomaga odbudować j zachować właściwe pH jelit, co mniejsza ryzyko wystąpienia zgagi i refluksu. Zawarte w jogurtach probiotyki zalecane są osobom cierpiącym na refluks. Najlepiej jest sięgać po niskotłuszczowe lub odtłuszczone jogurty, które zawierają żywe kultury bakterii.
- Koper włoski. Poprawia funkcjonowanie żołądka i zawiera substancje łagodzące skurcze przewodu trawiennego. Białą, dolną część można używać do sałatek, świetnie też nadaje się do potraw z kurczakiem, idealnie komponuje się z innymi przyprawami. Z kolei nasiona kopru zawierają dobre dla organizmu oleje, które świetnie radzą sobie z niestrawnością.
- Owoce morza. Zawierają dużo kwasów tłuszczowych omega-3 i sporo białka. Osoby z refluksem powinny spożywać jak najwięcej niskotłuszczowych, ale bogatych w białko posiłków. Najlepiej dołączyć do diety ryby dziko żyjące, nie hodowlane. Można je piec, grillować, opiekać i najlepiej unikać smażenia na głębokim oleju.
- Ananas i papaja. Owoce zawierają w składzie proteazę, czyli enzym trawienny. Dla lepszego efektu należy decydować się na świeże lub mrożone owoce.
- Natka pietruszki. Posiada właściwości łagodzące żołądek, leczące podrażnienia i wspomagajace trawienie. Natka zawiera glutaminę, która między innymi neutralizuje lwasu w żołądku, wprowadza odczyn zasadowy i zapobiega zgadze.
- Pistacje. Pomagają utrzymać wyższy poziom pożytecznych bakterii w przewodzie trawiennym, wspomagają funkcjonowanie układu trawiennego i minimalizują refluks.
- Ocet jabłkowy. Podwyższa kwasowość i wspomaga trawienie. Przed posiłkiem lub w momencie wystąpienia zgagi należy wypić dwie łyżeczki octu zmieszane z 250 ml wody. Można też dodawać go do herbaty z miodem, sałatek, warzyw lub koktajli.
- Guma do żucia. Podobno badania wykazały, że żucie gumy stymuluje produkcję śliny, która działa jak zaporalub neutralizator dla kwasów żołądkowych, przynosząc ulgę przy objawach zgagi. Żując gumę częściej także przełykamy ślinę, co pomaga oczyścić przełyk.
- Soda oczyszczona. Pomaga neutralizować kwasy żołądkowe. Zalecane proporcje dla roztworu sody oczyszczonej to 125ml wody i maksymalnie 3 łyżki sody. Nie nalezy pić roztworu zanim soda całkowicie się rozpuści.
- Sok z aloesu. O niesamowitych właściwościach aloesu mówi się coraz więcej. Leczy podrażnienia, odparzenia, pomaga goić się ranom. Działa przeciwzapalnie również na przełyk o żołądek. Należy jednak pamiętać, że aloes występuje w wielu formach. Żel aloesowy wyciśnięty bezpośrednio z rośliny nie nadaje się do spożycia. Dlatego leczyć zgagę można wyłącznie soiem z aloesu przeznaczonym do spożycia.
- Miód. Wystrczy jedna łyżka miodu, by uporać się z nadkwasotą. Jego gęsta konsystencja działa jak powłoka ochronna łagodząc uczucie pieczenia, a także zapobiega dalszemu cofaniu się kwasów.
- Mleko. Oczywiście nie mogło go zabraknąć na tej liście. To chyba jedna z najstarszych metod walki ze zgagą. Mleko neutralizuje kwsy z żołądku. Należy jednak wybierać mleko odtłuszczone lub o niskiej zawartości tłuszczu, ponieważ ten stymuluje żołądek do zwiększonej produkcji kwasu.
W moim przypadku doskonale sprawdzało się właśnie mleko, być może dlatego, że o pozostałych metodach nie słyszałam i zwyczajnie nie miałam okazji ich wypróbować. Każdy ma chyba wypracowane własne domowe sposoby na zgagę, bo nie ma osoby, która by choć raz w życiu nie doznała tej nieprzyjemnej dolegliwości. A wy jak sobie radzicie ze zgagą?
Jak dobrze że nie wiem czym jest zgaga:)
Ile przydanych informacji ! Ja zazwyczaj w przypadku zgagi sięgałam po jakąś tabletkę na jej złagodzenie – a okazuje się, że można pokonać tę przypadłość w bardzo naturalny i zdrowszy sposób 🙂 Dzięki 🙂
Jako kobieta w ciąży, która ma zgagę 24 godziny na dobę – bardzo dziękuję za ten wpis i już zabieram się za testowanie wszystkich tych produktów – wcześniej znałam tylko migdały i mleko 🙂
I potwierdziłaś dowodami i teorią, to dlaczego nigdy nie mam zgagi!
Rzeczywiście u mnie codziennością jest zawsze, imbir, migdały, bananay.. wszystko oprócz owoców morza i miodu.
W ciąży jedynym ratunkiem dla mnie było mleko, a że nie lubię pić samego mleka dodawałam sobie kakao rozpuszczalne. Ale obowiązkowo do zimnego mleka 🙂 O pozostałych produktach nie wiedziałam. Pistacje czy ananas mogłyby mi ratować życie, kiedy kończyło się mleko.
Pierwszy raz w życiu miałam zgagę właśnie w ciąży i ratowało mnie zimne mleko z lodówki. Teraz mam zgagę po zjedzeniu… MALIN! Staram się ich po prostu unikać. 😉
Nigdy nie miałam zgagi, jednak mój mąż miewa. Dzięki tobie wiem, jak mu ulżyć.
Mnie na szczęście zgaga już nie męczy, ale w trakcie ciąży potrafiła mi uprzykrzyć dzien.
Jak to dobrze że trafiłam na ten wpis 😀 no chyba ratuje to moja udrękę ze zgagą, która mam często, i nie wiedziałam od czego. Ale już wiem 🙂 Od dziś będe korzystac z twoich wskazówek na sposoby domowe w walce ze zgagą, bo to straszne uczucie gdy tak męczy cały dzień.
Lista jest bardzo ciekawa, szukałem czegoś dla żony bo u mnie na szczęście zgaga nie występuje 😉
Orzechy włoskie też pomagają przy zgadze, przynajmniej u mnie…
Na zgagę polecam pić wodę Zuber, ma może nie miły zapach, ale czyni cuda. Zimna już tak bardzo intensywnie nie pachnie.