Dałam obu produktom równe szanse. Stosowałam je zgodnie z zaleceniami, utrzymywałam taką samą dietę (tj. regularne posiłki i kolacja nie później niż trzy godziny przed snem, 2 litry wody dziennie), a ruch ograniczał się do spacerów i aktywnych zabaw z dzieckiem. Pozwoliłam obu produktom rozprawić się z moimi zbędnymi kilogramamiContinue Reading

Wszystkie moje znajome opętało szaleństwo graniczące niemalże z desperacją. Wszystko to wiąże się z aurą na zewnątrz i powoli pojawiającymi się zwiastunami wiosny. Ale, że to już? Miałam przecież pół roku, żeby schudnać! Znacie to? Znam i ja. Kiedy jest jeszcze stary rok jakoś nie myśli się o tym, coContinue Reading