Kosmetyki naturalne DIY. Encyklopedia wiedzy dla laika i eksperta

Już od dłuższego czasu chodziła za mną myśl, by spróbować wykonać samodzielnie jakiś kosmetyk. Dwa lata temu byłam w Warszawie na Targach Kosmetyków Naturalnych, podczas których wzięłam udział w warsztatach tworzenia własnych kosmetyków. Warsztaty były płatne, ale bardzo chciałam tam być. Wyszłam bardzo rozczarowana, choć warsztaty były zatytułowane Kosmetyki Naturalne DIY, niewiele miały z tym wspólnego. 

kosmetyki naturalne diy

Liczyłam na tworzenie balsamów, mazideł itp, a w rzeczywistości otrzymałam niewielki pojemniczek soli morskiej, do której miałam dodać kilka kropelek olejku eterycznego i cieszyć się, że mam zapachową sól do kąpieli. Zupełnie nie o to mi chodziło. Tak skończyła się moja krótka przygoda z tworzeniem kosmetyków naturalnych. Do dzisiaj…

Kosmetyki naturalne DIY

W moje łapki trafiła książka Kosmetyki naturalne DIY. Jej autorkami są Lena Sokolovska, Jovita Vyšniauskienė i Miglė Tylaitė. I wiecie co? TĘ KSIĄŻKĘ POWINIEN MIEĆ KAŻDY, kto choć trochę interesuje się tworzeniem własnych kosmetyków.

Książka w poszczególnych rozdziałach porusza takie zagadnienia, jak:

1. Składniki. Rozdział omawia składniki niezbedne do wykonania wszystkich zawartych w książce kosmetyków z podziałem na glinki kosmetyczne, tłuszcze stałe i masła, olejki eteryczne i absoluty, zioła, owoce i inne.

2. Akcesoria. W tym krótkim rozdziale zostały wymienione i omówione akcesoria, niezbedne do wykonania prezentowanych kosmetyków. Znalazły się tu między innymi buteleczki i pojemniki, foremki, ręczny młynek do kawy czy blender elektryczny. Mając gotową listę akcesoriów możemy wcześniej przygotować się do tworzenia wszystkich kosmetyków.

3. Metody. Rozdział zawiera informacje o głównych etapach wyrabiania kosmetyków z podziałem na balsamy czy kremy. Jest uzupełnieniem wiedzy, której potrzebujemy, by nasze dzieła miały odpowiednią konstystencję, a składniki nie straciły swoich właściwości.

kosmetyki naturalne jak zrobić

Po zapoznaniu się z podstawami tworzenia własnych kosmetyków przechodzimy do tego, co w książce najważniejsze – przepisów. Każda receptura zawiera krótki aczkolwiek szczegółowy opis, informację o działaniu kosmetyku, czasie wykonania, do jak częstego stosowania jest przeznaczony oraz jaką ma datę przydatności. 

4. Pielęgnacja cery. Nie trzeba wspominać, o czym jest rozdział, ponieważ zdradza to sam jego tytuł. Podobnie jest w przypadku 4 pozostałych rozdziałów, warto jednak wspomnieć, ze pielęgnacja cery podzielona jest na 5 podrozdziałów, dzięki czemu zamieszczone przepisy tworzą dobrze zindeksowaną encyklopedię. W tym rozdziale można odnaleźć receptury w tematyce: oczyszczanie twarzy (6 przepisów), toniki do twarzy (9 przepisów), kremy nawilzające do twarzy (10 przepisów), zabiegi kosmetyczne na twarz (10 przepisów), pielęgnacja ust (5 przepisów).

5. Pielęgnacja skóry. Ten rozdział został podzielony na 3 kategorie: oczyszczanie ciała (7 przepisów), nawilżanie ciała (11 przepisów), pielęgnacja skóry dłoni i stóp (5 przepisów).

6. Pielęgnacja włosów. Z tego rodziału dowiadujemy się jak wykonać: szampony do włosów (4 przepisy), maseczki do włosów (8 przepisów), płukanki do włosów (3 przepisy).

7. Relaksująca kąpiel. I wreszcie coś, co każda z nas lubi. Relaks. A co powiecie na relaks w towarzystwie wykonanego przez siebie kosmetyku? Zdrowego, naturalnego? Książka zawiera przepisy na: kule do kąpieli (6 przepisów), saszetki do kąpieli (4 przepisy), sole do kąpieli (5 przepisów).

8. Dla naszych maluchów. A tu coś, co każdej mamie na pewno się spodoba.  Dowiemy się jak rozpieścić małe, delikatne ciałko kosmetykami we własnym wydaniu (6 przepisów).

Przepisy na naturalne kosmetyki

Książka Kosmetyki naturalne DIY zawiera 100 receptur na cudowne domowe kosmetyki. Poza tym wypędziła z mojej głowy błędne myślenie, że tworzenie takich kosmetyków jest drogie i czasochłonne.

Zdjęcia są po prostu obłędne i w większości przypadków (proszę się nie śmiać) gotowe produkty wyglądają jak przepyszne danie, a nie jak kosmetyk do pielęgnacji.

Książka prezentuje się doskonale, nie bez powodu użyłam słowa prezentuje, ponieważ idealnie nadaje się właśnie na prezent. Nie ma znaczenia, czy dla osoby, która już tworzy własne kosmetyki, czy dla kogoś zupełnie niezaznajomionego z tematem. Po tej lekturze naprawdę każdy wypróbuje choć jeden przepis, a zapewniam, że na jednym się nie zakończy.

Jedyną wadą książki, choć całkiem niewielką, jest projekt jej okładki. Bardzo chciałam wam ją zaprezentować na pięknych zdjęciach, niestety jednak wygląda jakby była zniszczona i porysowana. Tak nie jest. Tak właśnie prezentuje się okładka nowej, nieużywanej książki. Choć na zdjęciu może trochę odstraszać, w rzeczywistości te ślady dodają jej uroku.

Co więcej, książka oprowadza za rączkę laika, który nie wie jak poruszać się po świecie tworzenia kosmetyków w zaciszu własnego mieszkania, wyjaśnie wpływ poszczególnych składników na różne typy cery i daje gotowe rozwiązania. Zaś dla osób, dla których kosmetyki naturalne są chlebem powszednim jest ogromną inspiracją do odkrywania swoich własnych kombinacji i receptur. 

Książkę można nabyć TUTAJ

23 komentarze

  1. Książka wydaje się być bardzo ciekawa! A Twoje zdjęcia coraz bardziej mnie urzekają 🙂

  2. Lubię kosmetyki DIY, uważam że taka książka to doskonała rzecz dla początkujących.

  3. Fantastyczna książka. Chętnie po nią sięgnę ze względu na rozdział o kosmetykach do twarzy. Marzy mi się naturalny kosmetyk do oczyszczania twarzy. Bardzo chętnie sama sprobowalabym go wykonać.

  4. Ale super! Dzięki za polecenie. Dzięki Tobie zacznę sobie robić kosmetyki <3 Tak się nakręciłam że to proste, że już się jaram 😉

  5. Chyba też będę musiała kiedyś spróbować zrobić sobie jakiś kosmetyk.

  6. Ciekawy pomysł, takie kosmetyki zrobione przez Nas z pewnością zastąpiły by całą masę zalegających w szafkach dziesiątek zbytecznych słoiczków i buteleczek 🙂

  7. Sama chętnie kupię sobie książkę na prezent 🙂
    Dobrze mieć ją w zaciszu swojego domu.
    Buziaki

  8. Książka wygląda świetnie, nie sądziłam że coś takiego można dostać. Klną pewno ją kupię, jeśli nie dla siebie to na prezent! Dziękuję!

  9. Uwielbiam kosmetyki naturalne oraz wszelkie oleje – kokosowy to mój faworyt. Tak myślałam, żeby spróbować ukręcić coś sama – książka byłaby bardzo pomocna przy tym. Pzdr!

  10. To już wiem co chce dostać na gwiazdkę☺ właśnie zamówiłam kilka rzeczy potrzebnych do robienia samemu kosmetyków a ta książka napewno uzupełniał by moja wiedzę.

  11. Nigdy nie próbowałam robić kosmetyków. Myślę, że taka książka skłoniłaby mnie do eksperymentów i spróbowania takiego rozwiązania 😉

  12. Dobry pomysł z tym robieniem kosmetyków, takie naturalne są na pewno zdrowsze.

  13. Książka, która musi stanąć na mojej półce. Nie chwaliłaś się, że masz w domu takie cudo 🙂

  14. W pewnym sensie “robię” swoje własne kosmetyki, mieszając różne olejki i glinki – ale nigdy jeszcze nie korzystałam z receptur zgromadzonych w żadnej książce. Chyba spróbuję – bo na pewno znajdę tam mnóstwo interesujących przepisów 🙂

  15. O kurcze, nawet nie wiedziałam, że istnieje taka książka, a wygląda to na bardzo fajną pozycję. Często przepłacamy w sklepach za naturalne kosmetyki a tutaj okazuje się, że można je zrobić samemu w domu. Super! 🙂

  16. Ksiażka jest wręcz apetyczna. Może kiedyś, jak będę miała więcej niż 5 min,na prysznic, też kupię aby stworzyć jakiś aromatyczny peeling lub maseczkę 🙂

  17. Dopisuję do ją mojej listy zakupowej. Przy fascynacji ziołami i naturą, to książka idealna dla mnie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *